2. "Był sobie pies" W.Bruce Cameron

Tytuł : Był sobie pies / A Dog's Purpose
Autor: W.Bruce Cameron
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Liczba stron: 392
Data wydania: luty 2017

Nie od dzisiaj wiadomo, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. 

Był sobie pies to historia zwykłego-niezwykłego psa imieniem Bailey. Mimo, że psiak w każdym wcieleniu inaczej się zwie, te imię towarzyszy mu przez całą książkę, ponieważ w tej postaci został pokochany przez swojego Chłopca Ethana.
Świat opisywany przez Camerona z perspektywy psa, pozwala nam bardzo dokładnie przyjrzeć się co te nasze zwierzaki mają w głowach i co je zadziwia w ludzkim świecie. A przede wszystkim Bailey nie wymądrza się i nie zadziera nosa, więc naprawdę jesteśmy w stanie go pokochać. Psiak wie, że jego psie życie ma jakiś sens, ma misję do spełnienia. A jaką? Niby w każdym swoim wcieleniu Bailey ma co innego do zrobienia, ale tak naprawdę misją psa jest być kochanym i obdarzać swojego człowieka miłością i być z nim.

Psiak swoje pierwsze wcielenie spędza z Ethanem i jest Golden retrieverem. Przeżywają razem swoje radosne chwile, pierwszą miłość Chłopca, rozstanie, wypadek który wszystko zmienia oraz śmierć Baileya(tu polecam dużą paczkę chusteczek bo nie ma siły na to, by nie wypuścić kilku łez)...

Następne wcielenie ukazuje owczarka niemieckiego, który ma misje by wąchać, szukać i znajdywać. Ale nie tylko wcielenie się zmienia, płeć psiaka również i mamy suczkę ;) 
Doświadczenie zdobyte w swoich poprzednich psich życiach pomaga Ellie (Baileyowi) w pracy psa policyjnego. Oczywiście jest w swoich dążeniach uparty i wypadek przy pracy skreśla go z roli psa policjanta. Ale przy boku swojej ukochanej Pani dożywa swoich dni....aż tu nagle....znowu się odradza!

Koniec końców, Bailey wraca pod postacią labradora do swojego Chłopca po latach odnajdując przy okazji dawną miłość Ethana i nowego psikonika. Jak się kończy książka? Pies znalazł swój sens życia. Nie chce Wam zdradzać całej historii :)

Komu poleciłabym tę pozycję? Każdemu, kto kocha psy. Nie ważne czy ma 14 czy 41 lat. Każdy w tej książce znajdzie coś dla siebie.
Książka wzrusza, śmieszy a po jej przeczytaniu inaczej patrzy się na swojego pupila :)
Moja wersja Baileya - Bąbel 

Powieść doczekała się swojej kontynuacji "A Dog's Journey".
Z kolei film, który powstał na motywach psiego życia minimalnie rożni się od książki. Dlatego najpierw najlepiej przeczytać książkę, a w drugiej kolejności sięgnąć po film.



Moja ocena: 9/10



Wasza Linka



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

188. "Prawo matki" - Przemysław Piotrowski

93. Cykl Sławomir Kruk - Piotr Górski