141. "Przepowiednia" - Christoffer Carlsson

Tytuł: Przepowiednia / Jartecken

Autor: Christoffer Carlsson

Wydawnictwo: Czarna Owca

Liczba stron: 520

Data wydania: 20.01.2021

W maleńkim, szwedzkim miasteczku Marbäck dochodzi do pożaru domu, w którym ginie Lovisa - młoda dziewczyna. Przerażającym jest fakt, iż dziewczyna nie żyła w chwili pożaru, a ktoś wcześniej targnął się na jej życie. Podczas akcji ratowniczej jeden z policjantów- Vidar, znajduje w pobliżu domu Lovisy jej chłopaka. W związku z sytuacją i brakiem alibi policja podejrzenia kieruje na Edvarda, a ten zostaje skazany na dożywocie. Największy wpływ cała ta sytuacja ma na siostrzeńca Edvarda. Isak rozwija się w przekonaniu że ta "klątwa" o tym, że on jest zły na nim ciąży. Rozwija się on i ciemność w jego wnętrzu.

Przepowiednia to rasowy, skandynawski kryminał. Czytało się go znakomicie nie tylko ze względu fabuły. Zacznę od stylu autora, który prowadził nas przez karty powieści językiem swobodnym, pełnym esencji i pasji, umiejętnie budował zdania by czytelnik mógł wejść w książkę.
Fabuła powieści może i nie jest odkrywcza, natomiast jej przedstawienie utwierdza mnie w przekonaniu, że najlepsze kryminały rodzą się w Skandynawii :)
Autor zgrabnie ujął wątek "klątwy", która wisi nad postacią. Pokazuje jak Isak z dobrego chłopca, staje się nastolatkiem, a później mężczyzną w którego wnętrzu rośnie cierpienie i mrok. Mimo, że wielu swoich występków młodości mógłby zdroworozsądkowo uniknąć, ale pewien tego że i tak jest naznaczony klątwą  i jest zły, to już nic nie zmieni.
Każdy wątek jaki się pojawia jest po coś. Autor nie stworzył niepotrzebnych zapychaczy tak by się ilość stron zgadzała. Tajemnica goni tajemnice, a nowe wydarzenia i informacje podsycają w czytelniku niepokój i dokładają pożerającą ciekawość "co to będzie dalej?!". 
Podobało mi się postępowanie Vidara, który starał się zwracać na Isaka uwagę i pokazywać mu że jego czyny do dobrych nie należą. Jako jedynego z ekipy śledczych pracujących nad śmiercią Lovisy, gnębią wyrzuty sumienia że w więzieniu siedzi niewinny człowiek.
Mimo małej społeczności Vidar nie zraża się plotkami i podąrza za swoim nosem. Czy coś wskurał? Nie powiem. Autor podrzuca czytelnikowi rozmyślania głównych bohaterów, natomiast nie prowadzi mocno psychologicznej dysputy.
Zakończenie na swój sposób jest zaskakujące, chociaż po cichu liczyłam na mocne fajerwerki.

Zdecydowanie "Przepowiednia" to baaardzo dobry kryminał, z którego każdy kto po niego sięgnie będzie zadowolony. Nie ma w nim niczego przegadanego, nie ma dopowiedzeń, a każde zdarzenie jest racjonalnie wytłumaczone.

8/10