154. "Mamy morderstwo w Mikołajkach" - Marta Matyszczak

 Tytuł: Mamy morderstwo w Mikołajkach
Autor: Marta Matyszczak
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Liczba stron: 304
Data wydania: 16.06.2021


W Mikołajkach na kładce nad kanałem zwisa ciało mężczyzny. Czy znany hotelarz popełnił samobójstwo? Poszlaki się mnożą, a komendant posterunku w Mikołajkach zamiast skupiać się na śledztwie to jest rozkojarzony prywatną tragedią.

Rozalia Ginter, prywatnie żona Pawła (komendanta), prowadzi swój gabinet weterynaryjny. Jej spokojne życie zostaje zaburzone przez wydarzenie w którym Rozalia bierze czynny udział. Czy tajemnica Ginterowej wyjdzie na jaw? Co mąż powie na jej nowe znajomości?

Mamy morderstwo w Mikołajkach to pierwsza część cyklu "Kryminały z pazurem". Matyszczak już się rozgościła w domach czytelników serią z rezolutnym i inteligentnym kundelkiem Guciem, a tym razem zaprasza na salony kotkę imieniem Burbur.
Nie jestem kociarą, ale Marta świetnie pokazała wredny i złośliwy charakter kotów. Wiecie... ich się nie głaszcze, są foszaste, a człowiek służy tylko za podajnik do karmy. Autorka wprowadzając Burbur użyła takiego samego zabiegu jak z Guciem, z tym że jeśli chodzi o zmysł detektywa Gucio wygrywa w przedbiegach. Oprócz marudzenia kotki nie mamy przemyśleń futrzaka dotyczących prowadzonego śledztwa, a raczej ogólny obraz domowej rzeczywistości.

Powieść jest oparta na tych samych schematach co poprzednia seria. Faktycznie to dopiero pierwsza część i musimy poznać wszystkich bohaterów, stąd też ich początkowy przesyt skutkujący wolniejszym rozkręcaniem fabuły.

Jeżeli jesteśmy przy fabule to muszę wspomnieć o paru nieco odrealnionych zdarzeniach, które mi nie grały z całością. Po pierwsze Autorka zbyt mocno skupiła się na wydarzeniach związanych z Rozalią, kompletnie pomijając szczegóły śledztwa. Druga sprawa wiąże się z wydarzeniem w którym brała udział główna bohaterka. Ten wątek Marta na ten moment potraktowała po macoszemu i kompletnie nikt się tym nie przejął. Trzecia kwestia łączy się właśnie z tym. Córki Rozalii - Hanna i Helena zupełnie obojętnie przechodzą koło tematu zaginięcia bliskiej osoby. Serio? Można być mało empatycznym, ale chyba nie aż tak?
Może enigmatycznie napisane, natomiast nie chce Wam zbyt dużo szczegółów zdradzić.

Trochę szkoda, że Matyszczak wplotła w fabułę stereotyp teściowej, jako wrednej baby nie lubiącej żony swojego najlepszego i najwspanialszego synalka. Co prawda znam podobne egzemplarze w prywatnym życiu i absolutnie się zgadzam, że linia frontu synowa-mama męża bywa mocno gorąca...natomiast Marta mogła zaszaleć i zrobić na opak. Generalnie książkowej teściowej nie można polubić, takie wredne babsko !

Ostatnie zdania pozostawiają nam szeroko otwartą furtkę na kolejny tom (tomy?) co nieco uspokaja czytelnicze zapędy pragnące porządnej dawki kryminału! Podejrzewam, że akcja kolejnych książek będzie toczyć się w krainie Wielkich Mazurskich Jezior, jako że Rozalia jest osiedlona na miejscu, a nie tak jak Solański jest tam gdzie go potrzebują (albo i nie). Humor jakiego używa Marta Matyszczak jest na tyle uniwersalny, że każdy powinien się w nim odnaleźć. Spostrzeżenia autorki dotyczące świata i postaci są jak zawsze trafione w punkt. Pod tym względem autorka jest uważną obserwatorką.

Podsumowując to Mamy morderstwo w Mikołajkach dobrze otwiera kolejny cykl książek autorki. Mimo paru rzeczy, do których można się przyczepić to w całokształcie książka wypada bardzo dobrze. Nic tylko czytać!

8/10

Komentarze

  1. Jak tylko zakończę te cykle, które już rozpoczęłam, zastanawię się nad tym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Albo cykl z Guciem(Kryminały pod psem) albo możesz zacząć od Mikołajek ;)

      Usuń
    2. Polecam. Albo cykl z Guciem(Kryminały pod psem) albo możesz zacząć od Mikołajek ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie recenzji i zostawienie śladu po sobie. Zapraszam Cię częściej j:)

Popularne posty z tego bloga

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

188. "Prawo matki" - Przemysław Piotrowski

93. Cykl Sławomir Kruk - Piotr Górski