52. "Dziewczynka z zapalniczką" - Mariusz Czubaj

Tytuł: Dziewczynka z zapalniczką
Autor: Mariusz Czubaj
Wydawnictwo: W.A.B
Liczba stron: 276
Data wydania: 23 maja 2018

"Zemsta nie jest najważniejsza. Że najważniejsze jest to, żeby ofiara zrozumiała,że przegrała wszystko. Że dopiero wtedy naprawdę staję się ofiarą"

W sylwestrową noc w katowickim lesie zamordowany zostaje Jacek Szymon - kolega i dawny mentor Rudolfa Heinza. Dziewięć lat wcześniej, w 2001 roku, w willi na Brynowie odkryto zwłoki 6 letniej dziewczynki.
Co łączy te dwie sprawy?  I czy wyjście na wolność groźnego przestępcy, który grozi Szymonowi i Heinzowi utrudni wszystko?

Żałuje. Żałuje jak cholera, że dopiero teraz poznałam twórczość Mariusza Czubaja! Kurka, to było ledwie 300 stron książki, ale tak wciągającej, że trudno było ją odkładać "na po pracy"!

Ale do rzeczy... nie wiem jaki był Heinz w poprzednich częściach, aczkolwiek w Dziewczynce z zapalniczką bardzo mi się podobał. Niezbyt przejaskrawiony czy to w jedną czy drugą stronę. Emocje i rozterki typowego detektywa - jednocześnie ambitny, ale trochę rozgoryczony, zgorzkniały. No i Czubaj nie zrobił z Heinza alkoholika pijącego co trzy strony. Owszem, jest alkohol. Ale nie "wylewa się" z treści.
Są nawiązania do części poprzednich, ale bez problemu da się odnaleźć co w trawie piszczy. Książka jest bowiem osobą historią.

Dziewczynka z zapalniczką nie jest taką pozycją, w której znajdziecie malownicze opisy czy bardzo rozbudowane dialogi. Jest konkret. A takie konkrety lubię, bez rozwlekania niepotrzebnie akcji. Język jest prosty, bez niepotrzebnych bluzgów- taki męski styl pisania. Trochę przypominał mi Szczygielskiego. Tylko mniej krwiście :)

Co jeszcze? Dobre zagranie z Andersenem. Przeczytacie, będzie zachwyceni.  
A i zdradzę Wam, dlaczego chciałam tą książkę przeczytać.... ze względu na miejsce akcji! Moje ukochane Katowice!

Lubicie konkretne książki, z dobrze napisanymi bohaterami i wartką akcją ? Bierzcie Czubaja w ciemno!

Moja ocena: 8/10

Paulina



Komentarze

  1. Cieszę się, że Tobie tak bardzo się podobało. Może kiedyś poznam ją bliżej ale to raczej w bliżej nieokreślym terminie ;)

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi naprawdę zachęcająco. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmmm... W tym momencie to nie jest to, co chciałabym przeczytać 😊 ale w przyszłości czemu nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę musiała w takim razie kiedyś przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że znów powiększyłaś moją listę... :D

    OdpowiedzUsuń
  6. No no no... Zaciekawiłaś mnie. Sporo widziałam ostatnim czasem tej książki w sieci i szczerze mówiąc, intryguje mnie. Ale sięgnę po nią dopiero, jak szał na nią minie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak polecasz, że może się skuszę... :) A w zamian polecam "Podejrzanego", przeczytałam ostatnio <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie recenzji i zostawienie śladu po sobie. Zapraszam Cię częściej j:)

Popularne posty z tego bloga

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

188. "Prawo matki" - Przemysław Piotrowski

93. Cykl Sławomir Kruk - Piotr Górski