Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2021

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

Obraz
Tytuł: Matnia Autor: Przemysław Piotrowski Wydawnictwo: Czarna Owca Liczba stron: 416 Data wydania: 11.08.2021 Zuza nie miała szczęścia. Jej poprzedni facet wyrolował ją i zostawił z prawie 2 milionowym długiem i bliźniaczą ciążą. Pewnego razu dziewczyna spotyka przystojnego i szarmanckiego Marka. Mężczyzna ofiaruje Zuzie całe swoje życie i zabiera dziewczynę w swoje strony, do Toporzyc. Ta może i na początku waha się takiej szybkiej przeprowadzki, ale banda zbirów pod jej oknami, domagająca się zwrotu należności skutecznie wybija Zuzie wątpliwości z głowy. Zbliża się jesień, a jej Marek musi jechać do Niemiec. Dziewczyna zostaje w wiejskiej chatce sama, a noce robią się coraz to dłuższe. Sielanka szybko zaczyna zmieniać się w koszmar, za sprawą podejrzanych sąsiadów... O losie! Muszę, muszę ponarzekać na główną bohaterkę. Owszem, Pan Autor fajnie "wszedł" w damską narracje, natomiast to jaką bohaterkę stworzył to istny kosmos! Nie umiałam pojąć jak można być aż tak naiwnym,

156. "Płonące dziewczyny" - C.J.Tudor

Obraz
Tytuł: Płonące dziewczyny/ The Burning Girls Autor: C.J. Tudor Wydawnictwo: Czarna Owca Liczba stron: 464 Data wydania: 28.07.2021 „Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajnego, co by się nie stało wiadome”.   Do małego Chapel Croft przybywa nowa pastorka Jack Brooks wraz ze swoją 15-letnią córką Flo. Ma objąć schedę po swoim tragicznie zmarłym poprzedniku. W jego dokumentach Jack znajduje cytat z Pisma Świętego oraz zestaw do egzorcyzmów.  Czy tajemnicza śmierć księdza ma jakiś związek z tym co po sobie pozostawił? A może historia z XVI wieku kiedy na stosie spalono grupę nastolatków jakoś się z tym wiąże? Co w tym wszystkim robią dwie zaginione dziewczyny? Jack i Flo usiłują odgadnąć to, co dzieje się w miasteczku. Ale jak to bywa, każdy mieszkaniec ma swoje tajemnice, które nigdy nie ujrzą światła dziennego. A kwestia zaufania obcym jest nie do przeskoczenia. Kto czytał poprzednie książki autorki wie, na co się może nastawić. Dla mnie Płonące dziewczyny są ks

155. "Morderstwo na śniadanie" - Iwona Banach

Obraz
Tytuł: Morderstwo na śniadanie autor: Iwona Banach Wydawnictwo: Dragon Liczba stron: 352 Data wydania: 30.06.2021 W Głuszynie dochodzi do morderstwa. Miejscowy listonosz zostaje znaleziony w polu w martwy.  Aspirant Andrzej Balicki ma pełne ręce roboty, a do zabójstwa listonosza dochodzą i stare sprawy.A na domiar złego w miejscowości powstaje Instytut Kosmitologiczny. Pinda, papuga, zmieniła przekleństwa na szczek. I to nie w jednym tonie, ale szczeka wszystkimi rasami. Jaką rolę odegra papuga? Czy policjanci znajdą motyw, dlaczego ktoś targnął się na życie policjanta? To było moje pierwsze spotkanie z książkami Pani Iwony. Czy udane? Z początku styl narracji i sposób w jaki Pani Iwona pisze był dla mnie ciężki do przełknięcia. Strasznie się czytało te krótkie zdania z ciągłymi powtórzeniami. Ale ani się nie obejrzałam, a byłam grubo za setną stroną. Fabularnie książka na duży plus. Autorka umieściła akcję książki w małej miejscowości. Mieszkańcy Głuszyna wierzą w kosmitów (nie bez po