70." Małe wielkie rzeczy" - Henry Fraser

Tytuł: Małe wielkie rzeczy / The little big things
Autor: Henry Fraser
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 176
Data wydania: 19 września 2018

"Nie ma sensu roztrząsać tego, co by mogło być. Przeszłość się wydarzyła i nie sposób jej zmienić; można ją tylko zaakceptować. Życie jest o wiele łatwiejsze i o wiele szczęśliwsze, kiedy skupiasz się na tym, co możesz zrobić, zamiast na tym, czego nie możesz. Każdy dzień to dobry dzień."



Henry spędza swoje wymarzone wakacje na plaży w Portugalii. Ma 17 lat, kolegów w okół siebie, stypendium sportowe, wielkie plany i całe życie przed sobą. Niestety życie ma zawsze inne plany niż to, co sami sobie założymy. Tak też było w przypadku Henry'ego. Jeden moment, jedna decyzja określiła jego dalszą przyszłość.

Paraliż od szyi w dół, marzenia które już się nie spełnią, maszyny i ludzie od których nagle stajesz się całkowicie zależny.Załamałbyś się? Pewnie tak. 
Henry udowadnia, że niemożliwe nie istnieje. Wystarczy ogrom samozaparcia, pracy i siły, mnóstwa dobrych ludzi wokół siebie by uwierzyć, że każdy dzień to dobry dzień. 
Pisząc o sobie Henry daje zdrowym ludziom pstryczek w nos, że to co dla nas jest takie normalne i czego nie zauważamy, dla niego było wbiegnięciem na Everest, tak ze trzy razy. Właśnie te tytułowe małe wielkie rzeczy sprawiają, że chce się żyć. 

To w jaki sposób Henry pisze o sobie i swoich wyborach, tylko sprzyja "zakumplowaniu się" z nim. Nie wymądrza się i nie użala nad sobą. Z książki wydziera się do nas: "działaj! tylko od Ciebie zależy jak przeżyjesz dzisiejszy dzień!".

Niepozorna książka, a bardzo mądra. Po jej przeczytaniu docenicie bliskich, wspólne momenty i fakt, że wstajecie dwoma nogami, bez niczyjej pomocy. Małe wielkie rzeczy staną się dla Was bardziej oczywiste. 


Wszystko jest w głowie- działaj!

Polecam każdemu, warto po nią sięgnąć. 

Zapraszam Was na Instagramowe konto Henry'ego, na którym możecie zobaczyć jego zmagania z codziennością oraz jego obrazy malowane ustami oraz na jego stronę internetową.


Panda. źródło: https://henryfraserart.com/product/the-panda/





Komentarze

  1. Uwielbiam takie wartościowe lektury, dzięki którym dostrzegamy to, co nas otacza na codzienne, ale jest przez nas niedoceniane. O tej książce słyszę pierwszy raz, ale tytuł muszę zapisać :)

    Pozdrawiam,
    Książkowa Przystań

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie, niby niepozorna, ale jednak niosąca duuuuużo ;)

      Usuń
  2. Cieszę się że właśnie niedawno kupiłam tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem w mniejszej objętości kryje się więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się pięknie, na pewno po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie recenzji i zostawienie śladu po sobie. Zapraszam Cię częściej j:)

Popularne posty z tego bloga

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

188. "Prawo matki" - Przemysław Piotrowski

93. Cykl Sławomir Kruk - Piotr Górski