122. "Prawda" - Melanie Raabe

Tytuł: Prawda/  Die Wahrheit
Autor: Melanie Raabe
Wydawnictwo: Czarna Owca
Liczba stron: 434
Data wydania: 15.07.2020


"Nie ma nic bardziej przerażającego niż obcość między tymi, którzy się znają."

Siedem lat temu, podczas służbowej podroży do Kolumbii zaginął bez śladu biznesmen Phillip Petersen. Przez ten czas Sarah nauczyła się zagłuszać tęsknotę oraz sama wychowuje ich syna. 
Pewnego dnia Sarah otrzymuje wiadomość, że jej mąż się odnalazł i lada moment wraca!
Kobieta nie wie czy ma się cieszyć, bo przecież nauczyła się żyć bez męża i powoli układała swoje życie na nowo. Czy sobie z tym poradzi?


Problem zaczyna się, kiedy z samolotu mającego przywieźć męża Sarah, wysiada obcy mężczyzna. Wszyscy dookoła wmawiają Sarah, że to Phillipe. Jednak ona nie dostrzega w tym obcym mężczyźnie swojego małżonka. Co więcej, ten obcy mężczyzna próbuje ją zastraszać, że odbierze jej wszystko na czym jej zależy...


To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Melanie Raabe i jestem z niego bardzo zadowolona. Dawno mnie żadna książka tak nie wciągnęła! Przez tą książkę się płynie.
Narracja prowadzona jest z perspektywy Sarah, Phillipe oraz Obcego. Rozdziały są stosunkowo krótkie, w związku z czym ani się obejrzymy, a ciekawi dalszej historii będziemy na 300 stronie.
Fabuła jest dobrze prowadzona i autorka pozwala sobie na sporo zwrotów akcji i zaskoczeń czytelnika. Bohaterowie, bo to głównie oni "robią" thrillery psychologicznie, napisani dobrze. Sarah jest przerażoną, zagubioną i lekko chwiejną postacią. Jej momentami irracjonalne zachowanie nieraz wprawia czytelnika w poczucie konsternacji. Mimo wszystko postać rozchwianej emocjonalnie kobiety, do której wraca nie-mąż skonstruowana realistycznie.

Co do postaci Obcego - nie do końca wiemy kim on jest, czemu wybrał rodzinę Sarah. Wiemy natomiast, że jego głównym motywem jest zemsta. Czy sytuacja sprzed kilku lat, tuż przez zniknięciem Phillipa ma z tym związek?

Zakończenie jest dość zaskakujące, chociaż wnikliwy czytelnik może snuć dobre przypuszczenia co do końca tej historii. Oczywiście autorka pozamykała wszystkie napoczęte wątki, tak, że składają się w całość i jak ja to nazywam - mają ręce i nogi. Ale czy końca? Autorka stawiając ostatnią kropkę pozostawiła nam miejsce na swoje domysły co byłoby gdyby...

Książka oprócz tego, że jest dobrym thrillerem psychologicznym, niesie pewną życiową mądrość. Uczucie między dwojgiem ludzi należy pielęgnować, nie poddawać się po każdej kłótni oraz, że zaufanie i mówienie prawdy to ważne wartości w relacjach między ludzkich. A szczególnie tych relacjach partnerskich. 

Po przeczytaniu "Prawdy" wiem, że muszę nadrobić poprzednie książki autorki, bo jeśli są tak samo dobre to tylko gratulować umiejętności posługiwania się piórem. 


8/10


Komentarze

  1. Będę miała na uwadze tą książkę, bo bardzo lubię thrillery psychologiczne z zaskakującym zakończeniem 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem bardzo ciekawa tej książki i chciałabym, aby trafiła w moje ręce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze nie miałam okazji czytać książki autorki, wiec licze na podobne wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to się mówi: na zaufanie trzeba zasłużyć. Chyba to dość dobre określenie. Myślę, że ta książka mogłaby mnie zaciekawić. Szczególnie, że to thriller psychologiczny.

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam już wiele pochlebnych opinii o tej książce i mam ją na liście :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie recenzji i zostawienie śladu po sobie. Zapraszam Cię częściej j:)

Popularne posty z tego bloga

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

188. "Prawo matki" - Przemysław Piotrowski

93. Cykl Sławomir Kruk - Piotr Górski