166. "Druga siostra" - Peter Mohlin, Peter Nystrom

 Tytuł: Druga siostra/ Den Andra Systern
Autor: P. Mohlin, P. Nystrom
Wydawnictwo:Czarna Owca
Liczba stron: 368
Data wydania: 26.01.2022




Dwie siostry zakładają portal randkowy. Jedna, której twarz została zdeformowana w wyniku nieszczęśliwego wypadku zajmuje się programowaniem. Natomiast piękniejsza Stella reprezentuje firmę w telewizji i na różnych biznesowych spotkaniach. 
Któregoś razu Stella umawia się na randkę i zostaje znaleziona martwa. 
Alicja zaczyna podejrzewać, kto za tym stoi i dociera do niej że to ona może być kolejnym celem.

Śledztwo w sprawie zabójstwa Stelli zostaje przydzielone byłemu agentowi FBI - Johnowi Adderleyowi. 
Sprawy się komplikują gdy sprawy w które jest zamieszany John zazębiają się, a demony przeszłości zaciskają paluchy na jego szyi. Jego plan opiera się na grząskich fundamentach, ale jeśli by się udało, poczułby wolność.


Druga siostra to druga część cyklu "Zbrodnia z Karlstad", ale moje pierwsze spotkanie z książką tego pisarskiego duetu. Muszę przyznać, że historia mnie wciągnęła. Fabuła, która zazębia z pozoru bardzo odległe sprawy trzyma w napięciu. Ani na moment nie poczułam się znużona tą opowiadaną historią, a wręcz przeciwnie chciałam wiedzieć co dalej ze sprawą sióstr i problemami Johna. 
Akcja jak to w typowym skandynawskim kryminale zaczyna się bardzo niepozornie. Autorzy spokojnie wprowadzają nas do ich świata, zaczynają podrzucać pierwsze wątpliwości i żonglują pomiędzy stwierdzeniami kto jest zły, a kto dobry. A potem fabuła niczym śnieżna kula przyspiesza i domysły robią się coraz to większe.
Mocnym punktem tej powieści są bohaterowie. Czytelnik nie wie do końca kto jest ten zły. John został przedstawiony jako totalny twardziel, wiedzący czego chce. Mimo swojej przeszłości i szali na jakiej znajduje się jego życie, oprócz dobrego instynktu samozachowawczego i świetnej dedukcji nie jest obdarty z "człowieczeństwa". Autorzy z powodzeniem oddają jego strach, jego determinacje czy odczuwalny ból po stracie najbliższych osób.

Alicja natomiast jest postacią, której z jednej strony człowiek chce współczuć, że los potraktował ją tak a nie inaczej. Ale z drugiej strony to co się z nią dzieje i jej poczynania są składową jej głupiego myślenia. Czytelnik zadaje sobie sprawę, że to wszystko w jej życiu to na jej własne życzenie. 

W przypadku "Drugiej siostry" absolutnie nie czuć, że pisały ją razem dwie osoby. Wszystko jest dograne, wątki budowane są misternie oraz końcówka odpowiada na każdy jeden. Zakończenie jest nieco zaskakujące, a sposób połączenia obu spraw Johna zasługuje na olbrzymiego plusa. Osobiście muszę nadrobić pierwszą część cyklu - Ostatnie życie, bo coś czuje, że duet Mohlin&Nystrom  jeszcze sporo namieszają na rynku skandynawskich kryminałów.





Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie recenzji i zostawienie śladu po sobie. Zapraszam Cię częściej j:)

Popularne posty z tego bloga

157. "Matnia" - Przemysław Piotrowski

188. "Prawo matki" - Przemysław Piotrowski

93. Cykl Sławomir Kruk - Piotr Górski